Autor Wiadomość
Scoobydoo
PostWysłany: Nie 12:32, 13 Mar 2016    Temat postu:

Moim skromnym zdaniem to Justyna Steczkowska, Afromental, Doda, T-love. Tych wykonawców nie trawię i nie podobają mi się ich kompozycje.
viliarossa
PostWysłany: Śro 17:53, 03 Cze 2015    Temat postu:

Mandaryna - nic gorszego nas do tej pory nie spotkało na polskim rynku muzycznym.
faith
PostWysłany: Czw 16:31, 23 Kwi 2015    Temat postu:

Michał Wiśniewski - nie trawę tego gościa :-/
MalaMisia
PostWysłany: Śro 10:15, 12 Lis 2014    Temat postu:

hiacynta88 napisał:
Zdecydowanie Doda, jak dla mnie jest beznadziejna, ma strasznie grafomańskie piosenki


Świetnymi tekstami faktycznie nie grzeszy, ale ma bardzo dobry głos i moim zdaniem tym się broni. A jeśli chodzi o same teksty - wiele wokalistów ma je po prostu beznadziejne.
sombrerro
PostWysłany: Pią 12:00, 06 Gru 2013    Temat postu:

Paris Hilton, Justin Bieber i One Direction Wink
hiacynta88
PostWysłany: Czw 16:13, 14 Lis 2013    Temat postu:

Zdecydowanie Doda, jak dla mnie jest beznadziejna, ma strasznie grafomańskie piosenki
carlll
PostWysłany: Wto 16:00, 05 Paź 2010    Temat postu:

Nikt z moich znajomych cudzoziemców którzy mieszkają w Polsce od jakiegoś czasu , nie rozumie fenomenu ich troje lub dody.
Ja też nie Razz
Gość
PostWysłany: Pią 20:39, 03 Sie 2007    Temat postu:

TH, Blog27, Ich Troje, te wszystkie polskie pop gwiazdki.
Gość
PostWysłany: Pią 16:32, 27 Lip 2007    Temat postu:

o th i b27 nie wspominajac to jeszce ich troje, virgin,mandaryna,queens i inne polskie g.o.w.no
Gość
PostWysłany: Czw 16:39, 22 Mar 2007    Temat postu:

babskie - dokładnie. albo dziewczęńskie =D negative jest straszne, the rasmus chcą być mroczni i straszni ale trafiają na okładki "dziewczyny". a him cóż ... można ich nie słuchać ale szacunek im sie należy za lata na scenie i stworzenie własnego stylu.
Niby Mama
PostWysłany: Śro 20:33, 21 Mar 2007    Temat postu:

Oh, ile to poznałem osób, które słuchało HIM dla wokalisty bez koszulki. Dla mnie obydwa zespoły to porażka, dodając jeszcze The Rasmus i The Darkness, które są już ciut lepsze ale nadal piskliwe i takie ugh...babskie. Zapomniałem jeszcze dodać że wokalista Negative wprowadził w zakłopotanie mnie i paru moich znajomych, nie wiedzieliśmy jakiej płci jestXD Poza tym ich image jest powalającyXD
Gość
PostWysłany: Śro 18:34, 21 Mar 2007    Temat postu:

Tak, pochwała od boga, w zamian musisz odmówić różaniec 666 razy.
daj spokoj negative to jedna wielka zwala xD a him ma swoj styl. him to him.
Niby Mama
PostWysłany: Wto 20:33, 20 Mar 2007    Temat postu:

Pochwała od Boga?XD
Obydwa zespoły jak dla mnie są podobne. W Negative jest chyba niższy wokal ale ogólnie jest podobny do tego z HIM. Instrumentalnie są prawie tacy sami z tego co kojarzę, może Negative jest trochę bardziej narwane.
Co do HIM (His Infernal MajestyXD) to w Wikipedii jest masa fajnych informacji: "Wśród inspiracji członków HIM, znajdują się takie zespoły jak: Black Sabbath, Ozzy Osbourne, Iggy Pop, The Ramones, Sisters Of Mercy,Pink Floyd, a nawet Slayer." tyle że, gdzie to słychać?XD I co to jest do jasnej cholery "Love Metalowy"XD jakieś: "Love metal - mieszanka popu, gotyku i metalu. Ville Valo określił tak muzykę, którą gra jego zespół HIM. Ten rodzaj muzyki to jeden z podgatunków heavy metalu." Jak dla mnie to jest emoszkowaty-poprock
Teraz Negative, podobnie do Him pochodzą z Finlandii i grają jakiś "Glam Rockowy" cokolwiek to jest, na pewno nic dobrego. Więcej informacji o ich stylu nie ma. Podsumowując są to dwa prawie takie same zespoły z których HIM jest dwa lata starsze więc to właśnie starszy zespół ma pałeczkę.
Gość
PostWysłany: Wto 20:11, 20 Mar 2007    Temat postu:

eeeeeeeeeeeeeeeeeeee ... nie zagłębiajmy się aż tak. nadal mam na myśli naśladownictwo w stylu HIm a Negative. spojrz na jedno i drugie i zobaczysz o co mi chodzi :d wzorowanie sie a nasladowanie to roznica. ty mowisz o jednym ja o drugim. w ogole to bardzo ladnie piszesz i masz racje w tym.
Niby Mama
PostWysłany: Wto 19:57, 20 Mar 2007    Temat postu:

Kiedyś powiedziałem "to jest podobne do Tool, oni zrzynają z Tool!" a otrzymałem odpowiedź "Kuba! W muzyce jest osiem dźwięków, nic dziwnego że wszystko się powtarza". Nie można grać rocka bez gitary. Nie można bębnić bez bębnów. Solówki blusowe gra się na skalach blusowych. Nie można być super oryginalnym w muzyce, zawsze można przypisać utwór do jakiegoś kanonu i znaleść podobne. Oczywiście są zespoły które wyróżniają się nadmierną prostotą, super zbuntowanymi tekstami i bujnymi fryzurami ale to tak naprawdę kicz, a kicz zawsze będzie do siebie podobny, tzn. na tym samym poziomie. Jak muzyka ma się wyróżniać to powinna się wyróżniać technicznie. Proszę takie Meshuggah, to metal jakby nie było ale można poznać od razu po samym brzmieniu gitary, po rytmice i po wokalu. Proszę takie Tool, wyróżnia się wspaniałą progresywną formą utworów. Proszę taki Mozart, można poznać po skalach i użytych instrumentach chociaż on już nie zagra. Lecz nic nie jest nie do podrobienia, a co jak można to zagrać i jeszcze ulepszyć? Dla wielu muzyków nie jest ważne czyj to utwór, ważne jest to że utwór jest piękny, ma to coś i dlatego chce się go grać. Jest też tak że skoro MISIE podoba Tool to znaczy że lubię taką muzykę i ewentualnie chciałbym taką muzykę grać bez względu na to czy już ktoś taką gra czy nie, zwyczajnie mam taki gust muzyczny. <właściwie to o czym ja pisałem?XD>

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group