Autor Wiadomość
goku1
PostWysłany: Nie 15:14, 14 Sie 2016    Temat postu: dyktatura proletariatu

Słowo proletariat oznacza część społeczeństwa należącą do najuboższej klasy, niepłacącą podatków, dającą państwu jedynie swoje potomstwo (by je utrzymywało). Opieranie na tej warstwie społecznej swojej nieograniczonej (przez instrumenty demokratyczne) władzy jest dyktaturą proletariatu. Instrumenty demokratyczne to trójpodział władzy na władzę wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą. Elementami i cechami demokracji jest niezależna prasa, Trybunał Konstytucyjny, rozdział kościoła od Państwa, niezależność Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich itd. Nad tym wszystkim czuwa konstytucja, Prezydent Państwa i wspomniany już TK.
Jak wyglądało życie gdy tego nie ma?
Władza rządzi dekretami. Czasem jednoosobowo.
By utrzymać wierność proletariatu rządzący muszą dostarczać igrzysk. Są to spektakularne atrakcje którym towarzyszy odpowiedni PR. Pojawiają się magiczne gwoździe sprawiedliwości, kończenia z aferami, itd. Prawo konstruuje tak by jak najwięcej zależało od dowolnej interpretacji przez sobie wiernych funkcjonariuszy na urzędach. Na członków organów kontrolnych powołuje funkcjonariuszy partyjnych by realizowali słuszną linię partii.

Oczywiście są to informacje o czasach PRL-u, a wszelkie podobieństwo do sytuacji obecnej jest całkowicie przypadkowe.
Na wszelki wypadek osobom płacącym uczciwie podatki przypominam jak zgodnie z dzisiejszym prawem powinna wyglądać kontrola skarbowa - http://www.ey.com/PL/pl/Services/Tax/Tax-Policy-and-Controversy/ey-postepowanie-kontrolne-uks-subpage-2 .

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group