reklama tradycyjna

utulok

Mam wrażenie jakby internet się przegrzał i wiele osób szuka informacji w formie tradycyjnej. Najlepiej sprawdzają się newslettery w formie gazetek, bilbordów czy tablic reklamowych. Jadąc na zakupy widzimy najnowsze oferty sklepów i pod tym kontem dostosowujemy plany co kupić na obiad, albo co wrzucić na listę zakupową. Zauważyłem, że tak samo jest na wczasach. Wracając z plaży wpadamy na potykacze. Tak są nazywane te tablice reklamowe stojące na chodnikach. Korzystają z nich sklepy z upominkami, punkty gastronomiczne, czy firmy usługowe. Niedawno w ten sposób nasz osiedlowy fryzjer zapraszał do siebie klientki na wtorkowy 40 % rabat. Dowiedziałem się, że takie funkcjonalne i estetyczne potykacze reklamowe zamawia w Łodzi w Fabryce Reklamy poprzez ich stronę fabrykareklamy.pro .